juszwiszgdibałła team
nic o nas bez nas
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Profil
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
Forum juszwiszgdibałła team Strona Główna
->
ciekawostki
Napisz odpowiedź
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Opcje
HTML:
NIE
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Skocz do:
Wybierz forum
Piaszczans
----------------
Witaj i przedstaw się
osobistości Piasków
wszystko o forum i wortalu piaszczans
ciekawostki
sport i bukmacherka
Zakłady Juszwisz-Sportowe
wiki-jot-te, de emancypejted encyklopedia
'osobistości' JT&Friends
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
Harry Hormon 'przez Ą'
Wysłany: Nie 20:58, 09 Maj 2010
Temat postu:
http://www.vipnews.pl/pic/059/64/69628.jpg
BadBoy poderwał polską aktorkę Sylwie Gliwę!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
skurwirir kutangens, nic sie nie przypucował
można prosic o autograf? cipa
BDSM-Prince
Wysłany: Pon 17:03, 26 Kwi 2010
Temat postu:
http://www.youtube.com/watch?v=nhDdivy8TUk&feature=related
Janusz Korwin-Mikke na Politechnice Warszawskiej
BDSM-Prince
Wysłany: Czw 11:28, 22 Kwi 2010
Temat postu:
http://sport.wp.pl/kat,1726,title,Oto-glowna-bohaterka-seks-skandalu-Zobacz,wid,12197887,wiadomosc.html
tak wyglada bohaterka seks skandalu francuskiej reprezentacji
BDSM-Prince
Wysłany: Pon 11:58, 19 Kwi 2010
Temat postu:
http://www.wykop.pl/ramka/349004/janusz-korwin-mikke-na-prezydenta-zarys-programu/
krótki program wyborczy J.K.M
Harry Hormon 'przez Ą'
Wysłany: Śro 14:50, 09 Gru 2009
Temat postu:
http://www.onet.tv/przegral-5-mln-w-18-lat,5832740,5,klip.html#
koleś przejebał 5 baniek w 18 lat. opowiada o tym. ciekawa sprawa.
BDSM-Prince
Wysłany: Pią 17:09, 27 Lis 2009
Temat postu:
Harry Hormon 'przez Ą' napisał:
1 2 3 5 7 10 11 - nie?
hehe Kein Komentar cipa
Harry Hormon 'przez Ą'
Wysłany: Śro 14:12, 25 Lis 2009
Temat postu:
1 2 3 5 7 10 11 - nie?
BDSM-Prince
Wysłany: Śro 12:36, 25 Lis 2009
Temat postu:
Harry Hormon 'przez Ą' napisał:
nie wierze że chociaz z kilkoma sie nie spotkałes
hehehe no może z jednym czy dwoma
Harry Hormon 'przez Ą'
Wysłany: Śro 0:34, 25 Lis 2009
Temat postu:
nie wierze że chociaz z kilkoma sie nie spotkałes
BDSM-Prince
Wysłany: Wto 11:34, 24 Lis 2009
Temat postu:
Harry Hormon 'przez Ą' napisał:
http://zdrowie.onet.pl/1585756,2041,,,,kto_pyta_bladzi,psychologia.html
Kto pyta - błądzi
Agnieszka Prokopowicz / ELLE
Oto pytania, których nigdy nie warto zadawać swojemu facetowi. Bo i tak nie dowiesz się prawdy.
1. Czy wyglądam w tym grubo?
Przecież nie chcesz usłyszeć prawdy. W dodatku zupełnie nieświadomie zwrócisz jego uwagę na coś, co chciałaś ukryć.
2. Czy ona jest ładniejsza ode mnie?
Słyszysz siebie wypowiadającą to głupie pytanie i kulisz się ze strachu. Nie czujesz się bezpieczna? Gdzie podziało się poczucie wartości? Przecież to twój facet. Nie stresuj się każdą dziewczyną, która pojawia się w jego polu widzenia.
3. Z iloma kobietami spałeś?
Nie chcesz tego wiedzieć. Zaraz zaczniesz sobie wyobrażać, jak to robił ze swoją byłą. Na blacie? O nie...
4. Z którą z moich koleżanek chciałbyś się przespać?
To pytanie ma sens, jeśli chcesz przetestować jego czujność. Jeśli jest inteligentny, nie odpowie. Jeśli którąś wskaże, będziesz przypominać sobie tę odpowiedź za każdym razem, kiedy zobaczysz TĘ dziewczynę. To może zrujnować nie tylko związek, lecz także przyjaźń z fajną koleżanką. Lepiej spytaj o ulubioną gwiazdę Hollywood.
5. O czym myślisz?
Zadumany wyraz twarzy? Nie żartuj. Mężczyźni w przeciwieństwie do kobiet nie prowadzą zbyt wielu wewnętrznych dyskusji i ich oczywista odpowiedź na zadane pytanie brzmi: „O niczym”. I w tym akurat wypadku nie kłamią.
6. Czy zabierzesz mnie na męski wieczór?
Wydaje ci się, że mogłabyś zaimponować swojemu ukochanemu, udając perfekcyjnie wyluzowaną narzeczoną. Niekoniecznie. Męski wieczór to coś innego niż wyjście z przyjaciółmi. To czas, by zachowywać się jak w męskiej szatni. Naprawdę lepiej zrobisz, umawiając się z przyjaciółkami albo czytając książkę na kanapie. Miej swoje zajęcia i swoje tajemnice.
7. Dlaczego nie odebrałeś mojego telefonu?
„Nie mogłem”. Oto odpowiedź. Problem jest wtedy, gdy dzwonisz, a on nie odbiera przez tydzień. Gdy pytasz o to narzeczonego, który ma dużo spraw na głowie, pokazujesz mu tylko, że się boisz.
8. Czy mogę umówić się na lunch z moim byłym?
Uczciwość i zaufanie to podstawa mocnych związków. Jeśli utrzymujesz platoniczną relację ze swoim byłym, to nie pytaj, lecz mów, że idziesz na lunch. Ostatecznie zapytaj, czy chce iść z tobą. O ile zakład, że nie chce?
9. Czy mówisz to innym dziewczynom?
Jakim innym dziewczynom? Przecież jesteś niepowtarzalna. Nie wymyślaj nieistniejących problemów, bo je stworzysz. Mężczyźni biorą nasze głupie pytania za podpowiedzi. Nie ryzykuj.
10. Czy mnie kochasz?
Pytanie klasyk. Nie zadawaj go, jeśli ta deklaracja nigdy nie padła. Jeśli nie nauczysz się czekać, będziesz na straconej pozycji. Wypożycz sobie na DVD film „Brzydka prawda”. Gerard Butler nauczy cię obsługi faceta.
11. Czy jestem ładna?
Tak, przecież jest z tobą. Takim pytaniem sugerujesz, że jest frajerem, który związał się z brzydulą.
12. Co z nami będzie?
Uczucia, zobowiązania, przyszłość?! Możesz o tym myśleć, ale pamiętaj, że mężczyźni nie znoszą presji. Raczej spraw, by to on postawił to pytanie.
13. Czy będziesz cierpiał po mojej śmierci?
Uwielbiamy zadawać hipotetyczne pytania. To pozwala nam się wkurzyć i pokłócić bez powodu. A swoją drogą, czy naprawdę chciałabyś, żeby on po twojej śmierci był już zawsze nieszczęśliwy?
14. Jak możesz oglądać TV przez tyle godzin?
„Mogę”, odpowie każdy z nich. Mężczyźni są jak dzieci. Jeśli nie zorganizuje się im czegoś ciekawszego, będą w całkowitym milczeniu wpatrywać się w ekran telewizora lub komputera. Nie zadawaj więc pytań, tylko wyciągnij go na spacer albo do sypialni. To drugie działa częściej.
15. Czy to już wszystko?
To nigdy nie jest dobre pytanie. Szczególnie źle brzmi w łóżku.
Źródło: Elle
***
drogie Panie, proszę przeczytac i się do tego stosować ;-D
ehheehheehhe fajnie jak się któraś nie stosuje
Harry Hormon 'przez Ą'
Wysłany: Pon 16:14, 23 Lis 2009
Temat postu:
http://zdrowie.onet.pl/1585756,2041,,,,kto_pyta_bladzi,psychologia.html
Kto pyta - błądzi
Agnieszka Prokopowicz / ELLE
Oto pytania, których nigdy nie warto zadawać swojemu facetowi. Bo i tak nie dowiesz się prawdy.
1. Czy wyglądam w tym grubo?
Przecież nie chcesz usłyszeć prawdy. W dodatku zupełnie nieświadomie zwrócisz jego uwagę na coś, co chciałaś ukryć.
2. Czy ona jest ładniejsza ode mnie?
Słyszysz siebie wypowiadającą to głupie pytanie i kulisz się ze strachu. Nie czujesz się bezpieczna? Gdzie podziało się poczucie wartości? Przecież to twój facet. Nie stresuj się każdą dziewczyną, która pojawia się w jego polu widzenia.
3. Z iloma kobietami spałeś?
Nie chcesz tego wiedzieć. Zaraz zaczniesz sobie wyobrażać, jak to robił ze swoją byłą. Na blacie? O nie...
4. Z którą z moich koleżanek chciałbyś się przespać?
To pytanie ma sens, jeśli chcesz przetestować jego czujność. Jeśli jest inteligentny, nie odpowie. Jeśli którąś wskaże, będziesz przypominać sobie tę odpowiedź za każdym razem, kiedy zobaczysz TĘ dziewczynę. To może zrujnować nie tylko związek, lecz także przyjaźń z fajną koleżanką. Lepiej spytaj o ulubioną gwiazdę Hollywood.
5. O czym myślisz?
Zadumany wyraz twarzy? Nie żartuj. Mężczyźni w przeciwieństwie do kobiet nie prowadzą zbyt wielu wewnętrznych dyskusji i ich oczywista odpowiedź na zadane pytanie brzmi: „O niczym”. I w tym akurat wypadku nie kłamią.
6. Czy zabierzesz mnie na męski wieczór?
Wydaje ci się, że mogłabyś zaimponować swojemu ukochanemu, udając perfekcyjnie wyluzowaną narzeczoną. Niekoniecznie. Męski wieczór to coś innego niż wyjście z przyjaciółmi. To czas, by zachowywać się jak w męskiej szatni. Naprawdę lepiej zrobisz, umawiając się z przyjaciółkami albo czytając książkę na kanapie. Miej swoje zajęcia i swoje tajemnice.
7. Dlaczego nie odebrałeś mojego telefonu?
„Nie mogłem”. Oto odpowiedź. Problem jest wtedy, gdy dzwonisz, a on nie odbiera przez tydzień. Gdy pytasz o to narzeczonego, który ma dużo spraw na głowie, pokazujesz mu tylko, że się boisz.
8. Czy mogę umówić się na lunch z moim byłym?
Uczciwość i zaufanie to podstawa mocnych związków. Jeśli utrzymujesz platoniczną relację ze swoim byłym, to nie pytaj, lecz mów, że idziesz na lunch. Ostatecznie zapytaj, czy chce iść z tobą. O ile zakład, że nie chce?
9. Czy mówisz to innym dziewczynom?
Jakim innym dziewczynom? Przecież jesteś niepowtarzalna. Nie wymyślaj nieistniejących problemów, bo je stworzysz. Mężczyźni biorą nasze głupie pytania za podpowiedzi. Nie ryzykuj.
10. Czy mnie kochasz?
Pytanie klasyk. Nie zadawaj go, jeśli ta deklaracja nigdy nie padła. Jeśli nie nauczysz się czekać, będziesz na straconej pozycji. Wypożycz sobie na DVD film „Brzydka prawda”. Gerard Butler nauczy cię obsługi faceta.
11. Czy jestem ładna?
Tak, przecież jest z tobą. Takim pytaniem sugerujesz, że jest frajerem, który związał się z brzydulą.
12. Co z nami będzie?
Uczucia, zobowiązania, przyszłość?! Możesz o tym myśleć, ale pamiętaj, że mężczyźni nie znoszą presji. Raczej spraw, by to on postawił to pytanie.
13. Czy będziesz cierpiał po mojej śmierci?
Uwielbiamy zadawać hipotetyczne pytania. To pozwala nam się wkurzyć i pokłócić bez powodu. A swoją drogą, czy naprawdę chciałabyś, żeby on po twojej śmierci był już zawsze nieszczęśliwy?
14. Jak możesz oglądać TV przez tyle godzin?
„Mogę”, odpowie każdy z nich. Mężczyźni są jak dzieci. Jeśli nie zorganizuje się im czegoś ciekawszego, będą w całkowitym milczeniu wpatrywać się w ekran telewizora lub komputera. Nie zadawaj więc pytań, tylko wyciągnij go na spacer albo do sypialni. To drugie działa częściej.
15. Czy to już wszystko?
To nigdy nie jest dobre pytanie. Szczególnie źle brzmi w łóżku.
Źródło: Elle
***
drogie Panie, proszę przeczytac i się do tego stosować ;-D
Harry Hormon 'przez Ą'
Wysłany: Czw 17:24, 27 Sie 2009
Temat postu:
no więc szerokim łukiem omijamy te rejony...
BDSM-Prince
Wysłany: Śro 17:36, 26 Sie 2009
Temat postu:
Harry Hormon 'przez Ą' napisał:
http://wiadomosci.onet.pl/2681,2025582,wymazali_z_mapy_wielka_biede_i_stolec,wydarzenie_lokalne.html
Wymazali z mapy Wielką Biedę i Stolec
"Dziennik Polski": w Małopolsce nazwisko Baran jest znacznie powszechniejsze niż Kowalski, ale najpopularniejszy jest tam Nowak.
Gazeta podaje także nazwisko najmniej popularne - nosiła je tylko jedna osoba - Cichowszędzieszybkodajka.
<----
Dziennik przywołuje wypowiedź prof. Aleksandry Cieślikowej z Zakładu Onomastyki Instytutu Języka Polskiego, która przyznaje, że często wydaje opinie dotyczące zmiany nazwisk odzwierzęcych, m.in. Baran. Uważa jednak, że jest ich zbyt dużo, żeby to nazwisko mogło być wyeliminowane.
"Dziennik Polski" podaje też, że do MSWiA wpłynęły do maja aż 594 wnioski o zmianę nazwy miejscowości, ale z Małopolski tylko pięć. Między 2005 a 2008 rokiem nazwy zmieniło około 2200 miejscowości:
nie ma już np. Białego Kału, Wielkiej Biedy ani Stolca, ale zostały
Suche-Cipki
.
<---
musiałem to sprawdzić.Suche cipki są koło Poronina
Harry Hormon 'przez Ą'
Wysłany: Pią 14:17, 14 Sie 2009
Temat postu:
http://wiadomosci.onet.pl/2681,2025582,wymazali_z_mapy_wielka_biede_i_stolec,wydarzenie_lokalne.html
Wymazali z mapy Wielką Biedę i Stolec
"Dziennik Polski": w Małopolsce nazwisko Baran jest znacznie powszechniejsze niż Kowalski, ale najpopularniejszy jest tam Nowak.
Gazeta podaje także nazwisko najmniej popularne - nosiła je tylko jedna osoba - Cichowszędzieszybkodajka.
<----
Dziennik przywołuje wypowiedź prof. Aleksandry Cieślikowej z Zakładu Onomastyki Instytutu Języka Polskiego, która przyznaje, że często wydaje opinie dotyczące zmiany nazwisk odzwierzęcych, m.in. Baran. Uważa jednak, że jest ich zbyt dużo, żeby to nazwisko mogło być wyeliminowane.
"Dziennik Polski" podaje też, że do MSWiA wpłynęły do maja aż 594 wnioski o zmianę nazwy miejscowości, ale z Małopolski tylko pięć. Między 2005 a 2008 rokiem nazwy zmieniło około 2200 miejscowości:
nie ma już np. Białego Kału, Wielkiej Biedy ani Stolca, ale zostały
Suche-Cipki
.
<---
Harry Hormon 'przez Ą'
Wysłany: Pią 14:00, 07 Sie 2009
Temat postu:
ann-juszwiszgdann napisał:
Masakra, jak mozna nazwac dzieko Calineczka albo Jarzyna. Biedne te dzieci.
a jak można chłopca tak skrzywdzić? -->
ann-juszwiszgdann napisał:
chłopcom: Armand, Barabasz, Esmee, Kaj, Ksawier, Hugo, Janko, Martin, Patrycjusz,
Sindi
, Sylas
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by
phpBB
© 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin